Sylkis

Siema,

mam nadzieję, że dobry dział, jak coś to sory

Mam kłopot - ostatnio kupiłem używanego W995 i okazało się, że nie działają w nim wibracje.

Sprzedawcy już niestety raczej nie mam jak ścignąć, bo pierwszy i ostatni raz kupiłem coś wysyłkowo na tablica.pl - konto sprzedawcy już nie istnieje i nie mam żadnego sposobu kontaktu z nim, mógłbym spróbować doszukiwać się po numerze konta bankowego i nazwisku... ale kasa, którą dałem nie będzie warta zachodu związanego z całą procedurą, jedynie złość i zawód pozostaje

Tym bardziej, że zauważyłem to dopiero po paru dniach - na początku tylko sprawdziłem, czy telefon w ogóle działa, nie wpadłem nawet na pomysł, aby sprawdzić takie rzeczy, jak wibracje. Dopiero gdy doszła mi osobno kupiona karta pamięci migrowałem z karta sim z innego telefonu i jeszcze kolejny dzień użytkowania mi zajęło, zanim się połapałem dlaczego mam tyle nieodebranych połączeń, gdy go wyciszyłem

W sumie to nawet nie wiem, czy telefon przyszedł zepsuty, czy też może dopiero u mnie coś mu się stało (nie wiem tylko niby co).

Sprawdzałem w menu serwisowym i w teście też żadnych wibracji nie ma. czyli to raczej kwestia sprzętowa, a nie soft

Co się mogło stać i jak ciężko może być coś takiego naprawić, jak drogie mogą być ew. części zamienne, lub ile mogłoby kosztować wykonanie zabiegu w serwisie (nigdy nie miałem lutownicy w ręku, więc pewnie musiałbym co najmniej jakiegoś znajomego po technikum dorwać, lub właśnie iść do serwisu)?

Kurde, straszna szkoda, bo mi się już coraz bardziej podobał ten telefon

Z góry dzięki za pomoc.

Siema,

który z telefonów wybrać? A może coś jeszcze innego?

Ponoć wczesne partie C905 były awaryjne (psuła się tasiemka od slidera), ale np. moja mama takiego ma i trzyma się bdb. Zakładam, że jeśli ktoś obecnie sprzedaje sprawny telefon, to to już siłą rzeczy nie może być egzemplarz z trefnej partii?

Sam chciałem sobie kupić W995, jednak w internety mnie zaczęły mówić, że C905 jest lepszym wyborem (choć były mocno niekonsekwentne w tej kwestii). Obecnie cenowo oba wychodzą na jedno, przynajmniej gdyby brać używkę. Nówkę chyba troszkę taniej da dorwać C905, ale i tak prawie całe allegro to dostawcy z Azji, więc raczej spasuję.

A zatem,

W995:
+ większy ekran
+ gniazdo jack i domniemanie lepsze mp3 fabrycznie
+ metalowa obudowa odporniejsza na upadki itp.
+ gdzieś widziałem info, że niby na niego jest więcej programów (?)
+ głośniczki stereo itp (choć na tym w ogóle mi nie zależy)

C905:
+ lepszy aparat, lampa
+ dłużej trzyma bateria
+ obudowa mniej niszczeje wizualnie z czasem (od samej eksploatacji)
+ po dokonaniu modyfikacji softa (podmiany sterowników itp) ma jakoby grac co najmniej równie dobrze, co W995, a wg. niektórych nawet lepiej (że niby jakość ta sama, tylko charakterystyka trochę inna)
+ ponoć lepsza jakość rozmów przez niego jest (?)

Coś pominąłem? W kwestii jakości wykonania to co forum internetowe, to coś odwrotnego twierdzą...

Ogólnie rzecz biorąc zależy mi głównie na jak najdłużej trzymającej baterii i jak najlepszej muzyce. Miło by było, jakby toto potrafiło w miarę porządnie napędzić prawdziwe nauszne słuchawki. No i aby zasięg dobrze łapał i trzymał. Reszta jest drugorzędna.

Oporów przed modyfikowaniem softa nie mam żadnych, choć nigdy nie miałem żadnej styczności z SE poza tym, że mama takiego ma (w sumie to nigdy się nim nawet zbytnio nie bawiłem). Ogólnie to im szybciej będzie działać, tym bardziej będę zadowolony.
Swoją drogą, czy istnieją alternatywne odtwarzacze muzyki w kwestii modyfikacji softu (dodające obsługę większej ilości formatów)? Przeżyłbym bez tego, ale fajnie by było, jakby coś takiego się znalazło

A może jest jakaś jeszcze lepsza opcja? Byle bez Androida.

Pozdr