←  Vivaz Pro

Sony.yt - International Sony Forum

»

Nie włącza się....

marmal215 - zdjęcie marmal215 11 lis 2012

Wczoraj mój Vivaz Pro sygnalizował mi rozładowaną baterię, także podłączyłem go pod ładowarkę (ok. godz. 16). Przeleżał tak do 21-22, wtedy go odłączyłem, próbuję włączyć i zero reakcji na włącznik. Więc wyjąłem baterię na 15 sekund, włożyłem - dalej nic. Tak więc wyjąłem baterię, karty pamięci i SIM i położyłem na szafce na całą noc. Dziś rano się budzę, wkładam baterię i telefon się włącza, jednak po chwili monit "Bateria rozładowana" i się wyłączył. Także znów podłączam do ładowarki, pojawia się biały ekran SONY ERICSSON i ikona ładowania. Zostawiam go tak, po godzinie klikam na przycisk MENU, jednak żadnej rekakcji, próbuję włączyć i znów nic.
Podłączyłem pod SEUSa, po ok. 20s telefon się włącza, biały ekran, ładowanie baterii, jest w SEUSie wykrywany. Jednak aby wgrać softa muszę go odłączyć, następnie włączyć, a tego już zrobić się nie da.

Wydawałoby się, że telefon nie reaguje na włącznik, ale jak jest podpięty pod USB i się ładuję i przytrzymam włącznik, to telefon się wyłącza.

Ktoś ma jakieś pomysły, co nagle mogło się stać?


EDiT: Podłączam w trybie Napraw Telefon z wciśniętą zieloną słuchawką i niestety telefon nie jest wykrywany... Po 20-25s włącza się jakby było normalnie podpięty pod kompa (biały ekran, ładowanie)

EDiT2: Udało mi się na chwilę włączyć tel do ekranu głównego i o dziwo bateria jest całkowicie rozładowana...
Użytkownik marmal215 edytował ten post 11 listopad 2012 - 10:42
Odpowiedz

not found - zdjęcie not found 11 lis 2012

Według mnie bateria się całkowicie rozładowała, może już zużyta :P Sprawdź jeśli masz możliwość na innej baterii albo podłącz ewentualnie pod inna ładowarkę.
Odpowiedz

marmal215 - zdjęcie marmal215 11 lis 2012

Bateria wprawdzie noname, ale nówka i działała do wczoraj dobrze, nieźle trzymała prąd. Nagle by się coś z nią stało?
Ale to chyba faktycznie jej wina. Udało mi się włączyć telefon, od pół godziny leży podpięty pod USB i nadal bateria pusta. Chyba jutro się przejdę i kupię nową...
Odpowiedz

not found - zdjęcie not found 11 lis 2012

To wszystko wyjaśnia :D Wiesz, noname nówki mogą ci działać i rok a mogą ci się popsuć od razu :P Kup sobie nawet używaną ale oryginalną ;)
Użytkownik not found edytował ten post 11 listopad 2012 - 15:31
Odpowiedz

Jurij - zdjęcie Jurij 11 lis 2012

Baterie no name to zabójcy telefonów... Puści nie takie napięcie co trzeba, wyleje się i po telefonie... Oryginalne baterie są tak tanie, że naprawdę nie warto ;)
Odpowiedz