Karolaaa

Witam,
od niedzieli jestem posiadaczką używanego telefonu xperia x10i. Telefon przez pierwsze dwa dni restartował się gdy tylko robiłam coś więcej niż słuchanie muzyki, pisanie sms'ów czy też dzwonienie. We wtorek gdy telefon się ładował nagle wyłączył się i umarł. Myślałam, że to wina baterii więc zakupiłam nową, tą od razu wyjęłam z telefonu. Niestety, dzisiaj przyszła i okazało się, że to wina telefonu.

Dlatego mam pytanie, co mogę zrobić z tym telefonem i czy nie narażę się na zbyt duże koszty? Naznaczę, że po wyjęciu baterii z ładowania, był brzydki zapach spalenizny (miałam nadzieję, że to bateria). Obecnie telefon przy próbach włączania zawibruje i od czasu do czasu włączy się zielona lampka. I przy podłączeniu do ładowania również nie świeci się dioda, że jest ładowany.

Telefon wcześniej był sprawny, ma 1,5 roku, użytkowała go moja siostra, od której zawsze dostaję telefony. Czy to możliwe, że serwis mógł mi uszkodzić płytę główną przy wgrywaniu języka PL? Jestem zielona w tym temacie, choć szukałam już wielu informacji.
Wybaczcie za rozpisanie się.

Pozdrawiam, Karolaaa.