- Sony.yt - International Sony Forum
- → Viewing Profile: Posts: joydiv
Community Stats
- Group User
- Active Posts 4
- Profile Views 2,954
- Time Online2h 14m
- Member Title Freshly registered FAQ reader
- Age Age Unknown
- Birthday Birthday Unknown
0
Neutral
User Tools
Friends
joydiv hasn't added any friends yet.
Latest Visitors
No latest visitors to show
Posts I've Made
In Topic: [Rozwiązany] Mini Pro (niemal) nie reaguje
24 July 2013 - 17:16
Oddałem dzisiaj do serwisu, bo od czasu ostatniej odpowiedzi, mimo prób, telefon w ogóle nie reagował. Dzięki za pomoc : )
In Topic: [Rozwiązany] Mini Pro (niemal) nie reaguje
18 July 2013 - 19:45
Ciężko pożyczyć od kogoś baterię na kilka dni : )
Tak, telefon mogę swobodnie włączać i wyłączać, gdy jest w fazie przed omdleniem.
Bateria - w ostateczności będę zmuszony kupić nową i sprawdzić, choć nie sądzę, by to była jej kwestia. Czy to możlwie, że bateria, gdy np. dochodzi do 30% rozładowuje się? Nie znam się na tym, ale z drugiej strony w całości naładowana potrafi nie przetrwać nocy, by dzień później działać przez 20 godzin i zemdleć przy baterii na poziomie 85%.
Ładowarka - mam dwie, więc wykluczam tę opcję.
Złącze łądowania - o to najbardziej się boję, ale z drugiej strony, gdy telefon jest włączony, ładowanie przebiega bez problemu, komputer bez problemu widzi telefon, wszystko odbywa się naturalnie.
Tak, telefon mogę swobodnie włączać i wyłączać, gdy jest w fazie przed omdleniem.
bateria/ladowarka/zlacze ladowania
Bateria - w ostateczności będę zmuszony kupić nową i sprawdzić, choć nie sądzę, by to była jej kwestia. Czy to możlwie, że bateria, gdy np. dochodzi do 30% rozładowuje się? Nie znam się na tym, ale z drugiej strony w całości naładowana potrafi nie przetrwać nocy, by dzień później działać przez 20 godzin i zemdleć przy baterii na poziomie 85%.
Ładowarka - mam dwie, więc wykluczam tę opcję.
Złącze łądowania - o to najbardziej się boję, ale z drugiej strony, gdy telefon jest włączony, ładowanie przebiega bez problemu, komputer bez problemu widzi telefon, wszystko odbywa się naturalnie.
In Topic: [Rozwiązany] Mini Pro (niemal) nie reaguje
18 July 2013 - 17:25
Niestety, nie miałem dostępu do innej baterii. Używałem zastępczej komórki, aż jakieś 5 dni temu telefon uruchomił się normalnie, dał się naładować; niestety, po nocy czuwania sytuacja powtórzyła się - zero odzewu, jedynie logo Sony po podłączeniu do prądu.
Różnica polega jednak na tym, że za którymś razem telefon włącza się i działa normalnie (działa Wi-Fi, 3g, muzyka, smsy dochodzą, można przeprowadzać rozmowy, działa nawet kalkulator); niestety trwa to maksymalnie dwadzieścia godzin (rekord), a zazwyczaj odpada po nocy czuwania.
Wiem, że bateria to nie majątek, ale podejrzewam, że to nie kwestia tejże baterii - podczas działania zużywa się ona zwyczajnie, po ponownym włączeniu po blackoucie zawsze wskazuje wysoki poziom naładowania - czyli taki, z jakim zemdlała.
Podsumowanie:
1. Po omdleniu, pomaha JEDYNIE podłączenie do prądu - za losową próbą telefon uruchomi się zwyczajnie.
2. Bateria WYDAJE się zachowywyać normalnie po włączeniu.
3. WYDAJE mi się, że to nie kwestia oprogramowania - korzystałem z opcji napraw Sony PC Companion, instalując wszystko od nowa.
4. Gdy telefon jest wyłączony, nie reaguje w żaden sposób na podłączenie do prądu (oprócz losowego włączenia się). Nie dam sobie głowy uciąć, ale wydaje mi się, że nawet przy wyłączonym telefonie powinna zapalić się jakaś dioda, bądź powinna pojawić się jakaś animacja ładowania. Nie pamiętam jak było wcześniej (jeśli ktoś ma taki sam model, to prosiłbym o ewentualne poprawienie mnie). Gdy telefon włączy się za losowym razem, diody, jak i cała reszta działają wzorowo (oczywiście do czasu omdlenia).
Jeśli ktoś miał podobny problem, bardzo proszę o radę. Jeśli to kwestia baterii, to sprawa jest dziwna, bo bateria (oprócz omdleń) zachowuje się normalnie. Jeśli układu odpowiadającego za odbieranie energii z baterii - czemu zatem działa przez x godzin, by potem przestać?
Z góry dziękuję za wszelką pomoc.
Różnica polega jednak na tym, że za którymś razem telefon włącza się i działa normalnie (działa Wi-Fi, 3g, muzyka, smsy dochodzą, można przeprowadzać rozmowy, działa nawet kalkulator); niestety trwa to maksymalnie dwadzieścia godzin (rekord), a zazwyczaj odpada po nocy czuwania.
Wiem, że bateria to nie majątek, ale podejrzewam, że to nie kwestia tejże baterii - podczas działania zużywa się ona zwyczajnie, po ponownym włączeniu po blackoucie zawsze wskazuje wysoki poziom naładowania - czyli taki, z jakim zemdlała.
Podsumowanie:
1. Po omdleniu, pomaha JEDYNIE podłączenie do prądu - za losową próbą telefon uruchomi się zwyczajnie.
2. Bateria WYDAJE się zachowywyać normalnie po włączeniu.
3. WYDAJE mi się, że to nie kwestia oprogramowania - korzystałem z opcji napraw Sony PC Companion, instalując wszystko od nowa.
4. Gdy telefon jest wyłączony, nie reaguje w żaden sposób na podłączenie do prądu (oprócz losowego włączenia się). Nie dam sobie głowy uciąć, ale wydaje mi się, że nawet przy wyłączonym telefonie powinna zapalić się jakaś dioda, bądź powinna pojawić się jakaś animacja ładowania. Nie pamiętam jak było wcześniej (jeśli ktoś ma taki sam model, to prosiłbym o ewentualne poprawienie mnie). Gdy telefon włączy się za losowym razem, diody, jak i cała reszta działają wzorowo (oczywiście do czasu omdlenia).
Jeśli ktoś miał podobny problem, bardzo proszę o radę. Jeśli to kwestia baterii, to sprawa jest dziwna, bo bateria (oprócz omdleń) zachowuje się normalnie. Jeśli układu odpowiadającego za odbieranie energii z baterii - czemu zatem działa przez x godzin, by potem przestać?
Z góry dziękuję za wszelką pomoc.
- Sony.yt - International Sony Forum
- → Viewing Profile: Posts: joydiv
- Forum rules & Privacy policy