Sony.yt - International Sony Forum

Witam,

Przymierzam się do wymiany lub naprawy gniazda słuchawkowego/ładowarki...Jeszcze nie wiem co jest grane bo całe się rusza ale w niektórych pozycjach działa, więc chyba uszkodzenie mogę wykluczyć i mam pytanie czy te gniazdo jest lutowane czy mocowane?

Drugą sprawą jest podświetlenie klawiszy numeycznych...właścicielowi spadł telefon, czy możliwe jest wypięcię się taśmy lub elementu odpowiedzialnego za te podświetlenie? Czy jest to taśma, gdzie dokładnie się ona znajduje bo nie mogę jej znaleźć w instrukcji serwisowej?

Z góry dziękuję za pomoc
Pozdrawiam
Edited by morfeusz747, 05 August 2013 - 22:03.

Gniazdo jest lutowane, więc żeby je wymienić musisz posiadać stację lutowniczą hot air i umiejętności. Co do drugiej kwestii - rozbierz telefon, sprawdź czy wszystko jest dobrze wpięte i złóż. Jeśli nie, zacznij od wymiany płytki klawiatury.

Witam ponownie.

Po naprawieniu gniazda teraz popsuła się kolejna rzecz w telefonie...mianowicie nie działają przyciski 4,7,* oraz # no i tak jak to było wcześniej nie działa podświetlenie klawiatury. Jak myślicie co może być przyczyną? Taśma czy płytka o której Jurij wspomniał?

Pozdrawiam
Edited by morfeusz747, 05 November 2013 - 18:24.

Prawdopodobnie dolna płytka klawiatury. Jeśli taśma byłaby do wymiany, miałbyś problemy z obrazem na wyświetlaczu, gniazdem kart pamięci, klawiszami górnymi.

Rozebrałem telefon wyjąłem taśmę i wsadziłem raz jeszcze i klawiatura działa tzn działają wszystkie przyciski jednak podświetlenia nadal nie ma. Ale tego się chyba nie opłaca naprawiać...

Heh, no to świetnie, że się udało bez większego kosztu Podświetlenie to może być płytka, jak wspomniał Jurij. Ale czy jest Ci ono tak potrzebne?

Obędzie się bez niego, tylko czasem wieczorkiem jest to frustrujące.
Czy to jest ten element?

Please Login or Register to see this Hidden Content

Tak to jest to. Ale za 2,99 nie oczekuj, że będzie to działać prawidłowo. Lepiej polować na uszkodzony egzemplarz i wyjąc z niego oryginalną część Chociaż na twoim miejscu, nic bym z tym nie robił.