Sony potwierdziło - nie będzie nowej konso...
Jurij
12 Jan 2012
Dla wszystkich fanów konsoli PlayStation mamy ważną wiadomość - Sony zaprzeczyło plotkom, aby w tym roku miała zostać zaprezentowana następczyni konsoli PlayStation3. Przypomnijmy, że PlayStation3 została zaprezentowana światu w 2006 roku, a jej cykl życia oszacowano na 10 lat.
Kazuo Hirai, nowy prezes firmy Sony, powiedział:
Andy (szef oddziału PlayStation - przyp. red.) ma absolutną rację, aby nie robić żadnych oficjalnych zapowiedzi na targach E3. Ja zawsze mówiłem, że PS3 powinna mieć 10-letni cykl życia i nie ma powodów, aby od tego odchodzić.
Miłośnicy nowinek technicznych nie zobaczą zatem na targach E3 w Los Angeles następczyni PlayStation3. Ale to dobra wiadomość dla wszystkich obecnych posiadaczy tej konsoli, bo firma Sony nie zamierza na razie zrezygnować z jej wsparcia i na pewno wiele tytułów jeszcze się na nią pojawi. Myślicie, że decyzja firmy Sony jest słuszna? Zapraszam do dyskusji
Źródło:
Jurij
12 Jan 2012
No zobaczymy, wcale nie jest powiedziane, że nowa konsola nie zostanie zaprezentowana w 2013 roku
Taka teza stawia pod znakiem zapytania sens istnienia konsol. Głównym atutem konsol była właśnie określona konfiguracja i gwarancja, że wszystkie tytuły wydawane dla tej konsoli będą działać w 100% sprawnie i płynnie. Skoro obecnie postęp w technologiach jest tak duży, że twórcom gier nie wystarcza potencjał aktualnych konsol, to jaki jest sens je produkować? Niech gracz decyduje jakiego sprzętu potrzebuje i w razie zbyt słabej konfiguracji wymienia kartę graficzną na nowszą lub dokupuje drugą.
No nie jakiś dyrektorek, tylko prezes firmy. Byłoby dosyć absurdalną sytuacją, gdyby prezes zapowiedział że NIE BĘDZIE nowej konsoli w tym roku, a firma mimo to ją zaprezentowała No chyba że konkurencja (np. Microsoft) zaprezentuje nową konsolę i Sony nie będzie miało wyjścia...
Ilekroć na gryonline - >
czytałem, jak twórcy gier narzekają na "słabość" podzespołów w obecnej generacji konsol.
Taka teza stawia pod znakiem zapytania sens istnienia konsol. Głównym atutem konsol była właśnie określona konfiguracja i gwarancja, że wszystkie tytuły wydawane dla tej konsoli będą działać w 100% sprawnie i płynnie. Skoro obecnie postęp w technologiach jest tak duży, że twórcom gier nie wystarcza potencjał aktualnych konsol, to jaki jest sens je produkować? Niech gracz decyduje jakiego sprzętu potrzebuje i w razie zbyt słabej konfiguracji wymienia kartę graficzną na nowszą lub dokupuje drugą.
To że jakiś dyrektorek temu zaprzeczył kolejny raz dowodzi
No nie jakiś dyrektorek, tylko prezes firmy. Byłoby dosyć absurdalną sytuacją, gdyby prezes zapowiedział że NIE BĘDZIE nowej konsoli w tym roku, a firma mimo to ją zaprezentowała No chyba że konkurencja (np. Microsoft) zaprezentuje nową konsolę i Sony nie będzie miało wyjścia...
Jurij
13 Jan 2012
No właśnie i dlatego programiści mają na 10 lat ustaloną jasno konfigurację i zamiast narzekać powinni tworzyć gry pod tę jedną konsolę. Taka np. GTA IV na mocnych sprzętach potrafi klatkować na maksa a na słabszych chodzi całkiem płynnie. W konsolach tego problemu nie ma, bo konfiguracja jest jedna i programiści mają za zadanie tak zoptymalizować grę, żeby można się było dobrze przy niej bawić bez utraty nerwów. Wypuszczanie nowej konsoli co 3-4 lata to dodatkowy stres dla programistów i spory cios dla twórców gier. Trzeba też na to spojrzeć z tej strony, a nie domagać się nowej zabawki, bo stara się znudziła
Jurij
31 Jan 2012
No i tym razem sam Microsoft potwierdził, że nie wypuści w tym roku następcy Xboxa 360. A zatem Sony nie będzie musiało łamać danego przez siebie słowa i nie zaprezentuje w tym roku następcy PlayStation 3. Więcej na ten temat znajdziecie
Deleted User 2
04 Feb 2012
Jakiś rok temu czytałem, że Microsoft i Sony ma niepisanę umowę by wypuścić nowe modele w 2014 roku, po to by z obecnych modeli obie firmy wycisły ile się da. Tak więc jeśli żadna firma się nie wyłamie to w przyszłym roku także nie będzie nowej konsoli
Deleted 4
05 Feb 2012
Taka np. GTA IV na mocnych sprzętach potrafi klatkować na maksa a na słabszych chodzi całkiem płynnie. W konsolach tego problemu nie ma, bo konfiguracja jest jedna i programiści mają za zadanie tak zoptymalizować grę, żeby można się było dobrze przy niej bawić bez utraty nerwów.
Polecam zagrać na konsoli Sony i delektować się przycięciami i ogromnymi spadkami ilości klatek w co gorętszych momentach + doczytujące się tekstury. Nie ma to jak bajki pisać