Jump to content


Photo

Recenzja Sony Ericsson Live View? MN800


  • Please log in to reply
No replies to this topic

#1 OFFLINE   carmaster18

carmaster18

    Junior Activist of Sony.yt Community

  • User
  • 169 posts
    • Time Online: 4d 9h 42m

Posted 23 September 2011 - 21:47

"Oto LiveView? - przenośny bezprzewodowy mikrowyświetlacz, czyli pilot zdalnego sterowania do telefonu."

Dane produktu:

Producent: Sony Ericsson
Model: MN800 (Live View)
Przedział wiekowy: przeznaczony głównie dla młodych, aktywnych ludzi
Cena: od 170 do 195 (+koszta wysyłki; głównie sprzedaż internetowa)
Zastosowanie: odczytywanie wiadomości sms, wpisów na portalach internetowych, kanałów RSS, nieodebranych połączeń, sterowanie muzyką i wiele innych
Typ złącza: wejście ładowania obsługuje ładowarka microUSB z serii GreenHeart

Posted Image

Witajcie :) Oto pierwsza na SE-World recenzja miniwyświetlacza od SE - Live View. Na początek pudełko oraz opis zestawu.

-

-

-

-

Pudełko z naszym Live View ma kształt rombu, bardzo lekkie (urządzenie waży tylko 15g). Jest standardowej wielkości czyli zbliżony do pudełek nowszych modeli SE (np. X10 Mini Pro):

Posted Image

-

-

-

-

Z boku pudełka wypisane są informacje o urządzeniu. Niestety, języka Polskiego nie znajdziemy ale o tym później:


Posted Image

-

-

-

-

Znajdziemy również napis PLAY na zakładce z boku pudełka:

Posted Image

-

-

-

-

Na górze informacja o współpracy z serią Xperia i telefonami z systemem Android od 2.0 w górę:

Posted Image

-

-

-

-

Na dole standardowe informacje o czasie czuwania, typie połączenia z telefonem i typem wejścia w urządzeniu:

Posted Image

-

-

-

-

Na dole pudełka znajdziemy naklejkę z nazwą kodową, miejsce produkcji i datę kiedy nasz Live View był pakowany:

Posted Image

-

-

-

-

Pudełko już opatrzone więc...let's play :cool:

Posted Image

-

-

-

-

Otwieramy pudełko. Wszystko ułożone jest luzem, spokojnie można włożyć wszystko z powrotem i się zmieści ;)

Posted Image

-

-

-

-

A co w pudełku? W pudełku znajdziemy oczywiście urządzenie, ładowarkę do niego, pasek na rękę, ramkę do paska dwa bolce do ramki na pasek, ramkę z klipsem, instrukcję (niestety nie po polsku) oraz broszurkę z informacją o legalności i używaniu bluetooth:

Posted Image

-

-

-

-

Ładowarka MicroUSB z serii GreenHeart - standard w SE:

Posted Image

-

-

-

-

Do miniwyświetlacza dostajemy dwie ramki: jedna z klipsem do przyczepienia na ubranie, druga służąca do mocowania przy pasku dołączonym do zestawu. Dostajemy również dwa metalowe bolce, które wkładamy w pasek łącząc go z ramką. Ramki są oczywiście ściągane i zmienialne:

Posted Image

-

-

-

-

Przejdźmy do opisu samego urządzonka. W MN800 wmontowany jest dotykowy, OLED'owy wyświetlacz o przekątnej 1,3 cala. W zupełności wystarcza do wygodnego używania. Szybka sprawia wrażenie wypukłej. Na dole urządzenia znajduje się wejście ładowarki MicroUSB:

Posted Image

-

-

-

-

Na górze są dwa przyciski fizyczne:

Posted Image

-

-

-

-

Włącznik/wyłącznik:

Posted Image

-

-

-

-

..oraz przycisk funkcyjny (wyświetlanie zegarka, akceptowanie, włączanie odtwarzacza):

Posted Image

-

-

-

-

Patrząc na spokojnie w domu wydawać się może, że wyświetlacz jest słabo podświetlony i w słońcu nic nie zobaczymy. Korzystając z ładnej pogody sprawdziłem to - dzięki zastosowaniu technologii OLED wszystko pięknie widać :)

Posted Image

-

-

-

-

Pierwsze włączenie - od początku byłem ciekaw czy urządzenie poradzi sobie z połączeniem z telefonem. Niestety nie obyło się bez instrukcji. Aby włączyć przytrzymujemy chwilę włącznik (metoda jak w każdym SE). Wyświetla nam się logo. Dioda miga na zielono i czerwono, należy włączyć wtedy bluetooth w telefonie i czekać na sparowanie. Hasło w moim przypadku nie było potrzebne. Ważne tylko alby włączyć widoczność telefonu ;) W teorii po sparowaniu urządzenie ma przenieść nas do Android Marketu w celu pobrania aplikacji do sterowania naszym Live View'em. W praktyce nic takiego się nie stało. Musiałem samemu wejść do Marketu i odnaleźć interesującą mnie aplikację. Nie jest to oczywiście problem ale instrukcja mówiła inaczej ;).


Posted Image

-

-

-

-

Okej, mamy już aplikację. Wcześniej pisałem już o braku polskich opisów na pudełku. Instrukcja również nie jest dostępna w naszym języku ojczystym. Aplikacja pobrana z marketu...niestety w języku obcym. Wreszcie samo urządzenie wyświetla komunikaty w języku angielskim. Jest to duży minus tym bardziej, że urządzenie na pewno pochodzi od polskiego dystrybutora:


Posted Image

Posted Image

-

-

-

-

Twórcy Live View wydali tylko dwie aplikacje: Live View Application i Sony Ericsson LiveWare Manager, obie do pobrania w Markecie. Kod jest otwarty dla developerów, którzy mogą tworzyć swoje aplikacje i dzielić się z innymi. Był to przemyślany przez SE zabieg - stworzyli tylko podstawowy program, resztę zrobią użytkownicy ;) Myślę, że obniżyło to też koszty i co za tym idzie cenę.

Posted Image

-

-

-

-

Czas na podsumowanie:



Plusy:
- pierwszy tego typu gadżet na rynku
- możliwość pracy nie tylko z telefonami SE
- mała waga urządzenia, może służyć jako zegarek
- stosunkowo niska cena jak za nowe urządzenie (zegarki bluetooth są ponad 2 razy droższe i mają mniej funkcji)
- ciekawy design

Minusy:
- brak języka polskiego (pudełko, instrukcja, urządzenie)
- słaba jakość wykonania (ramki potrafią wypadać)
- szybka bardzo podatna na porysowania (proponuję od razu nakleić folię ochronną)
- nieco mały wyświetlacz i niska rozdzielczość

Użytkowników proszę o oceny i opinie. Macie jakieś pytania? Chętnie odpowiem :)


Moje spostrzeżenia po blisko dwóch miesiącach używania LiveView?:

Minęły prawie 2 miesiące od napisania przeze mnie recenzji. Przez ten czas używałem LiveView (nie codziennie) i mogę powiedzieć co nieco o działaniu i wykonaniu poszczególnych elementów:

Minusy:
- wyświetlacz kilkukrotnie zawiesił się (nie chciał się wygasić, bądź pokazywał ciągle logo SE) co skutkowało szybkim jego rozładowaniem
- po przyjściu prawdziwej wiosny mogę powiedzieć, że w pełnym słońcu bardzo niewiele widać
- jeśli chodzi o pasek na rękę - jest kiepsko. Rozciągnął się i ciężko dopasować go do ręki tak jak na początku, żeby górna część nie wystawała przed wyświetlaczem (można przypadkowo zaczepić o ubranie rzepem i rozpiąć pasek, co wiele razy mi się zdarzyło)
- niewiele jest aplikacji bezpośrednio na LiveView lub też na telefon, korzystających z wyświetlacza

Plusy:
- jest odporny na upadki i zarysowanie (wiele razy wyczepił się i spadał z wysokości ok. 1.5 metra na kostkę brukową, asfalt itp.)
- zniesie też lekkie zamoczenia w postaci deszczu itp.
- dużym plusem jest możliwość działania bez ciągłego połączenia z telefonem (łączymy się raz, wyłączamy bluetooth w telefonie, a zegarek nadal działa), wtedy działa nawet 6 dni, przy ciągłym połączeniu z telefonem czas czuwania wynosi 3-4 dni.

Mimo wszystko nie żałuję kupna, właśnie takiego zegarka potrzebowałem. Nie rzuca się w oczy, jeśli trzeba to mam możliwość przeczytania sms-a, maila, mogę zmienić, ściszyć, pogłośnić piosenkę, a nawet zrobić zdjęcie. Dodatkowym atutem w wypadku użytkowania przez płeć piękną jest możliwość przejrzenia się w wyświetlaczu :)


Minęło pół roku..

Po pół roku użytkowania mini zegarka mogę w pełni zakończyć tę recenzję. Otóż Live View popsuł się. Zaczęło się od luzów pomiędzy uchwytem a zegarkiem, zaczął wypadać. Pewnego razu odkryłem, że awarii uległ przycisk od wchodzenia w menu, tudzież boki obudowy zaczęły pękać. Tak więc mogę połączyć się z telefonem, ustawić godzinę, lecz nic więcej. Siłą rzeczy gadżet powędrował do szuflady.

Jurij: Przypinam :)
not found: Poprawiłem emotikonki bo się nie wyświetlały ;)

Edited by not found, 16 October 2012 - 20:29.

  • 1

* Carmaster18 *



1 user(s) are reading this topic